Zjednoczone stany…bólu.

Zjednoczone stany…bólu.

Jeszcze długo po zakończeniu projekcji filmu siedzę w fotelu. Moje myśli w tempie wyrzutni rakietowej próbują zrozumieć ostatnie 100 minut. Nie nadążam i nie wiem czy to zasługa całego filmu, czy samej końcówki, która brutalnie wbija mnie w fotel. Po prostu odcina...