Miały być tylko dwa kawałki, a wyszło jak zwykle!

Miały być tylko dwa kawałki, a wyszło jak zwykle!

Bez dwóch zdań domowe ciasta smakują najlepiej. Nawet od czasu do czasu, gdy szykuję prawdziwą bombę kaloryczną nie mam wyrzutów sumienia. Należy mi się chwila przyjemności raz za czas gdy nie zastanawiam się, jakie konsekwencje to ze sobą niesie. Mimo, iż ja się nad...
Cud, miód i orzeszki

Cud, miód i orzeszki

Wpadłam po uszy. Dopiero 6 listopad, jesień w pełni, pada deszcz, a ja myślę już tylko o korzennych przyprawach wymieszanych z aromatem pomarańczy. Przywołuję smak potraw, na które czekam cierpliwie 12 miesięcy. Czy to zasługa sobotniego spaceru przystrojonymi już...
Przerwa na życie

Przerwa na życie

Zatemperowałam ołówki. Naszykowałam nowy notes. Wyczyściłam komputer z kurzu i posegregowałam pliki po folderach. Wyprasowałam białe koszule. Poukładałam życiowe priorytety. Czuję się gotowa. Gotowa na nowy rozdział. Wrzesień od zawsze kojarzył mi się z nowym etapem i...
Z głową w chmurach

Z głową w chmurach

Mam 7 może 8 lat i leżę na kocu w ogrodzie moich dziadków. Moje ulubione zajęcie to zgadywanie co przedstawia każda obserwowana przeze mnie chmura. Leżę i patrzę w niebo – widzę baranka (najczęściej), smoka, pojawia się serduszko a czasem nawet całe sceny jak w...