Zróbmy to razem!

Podobno idąc samemu można iść szybciej, ale idąc z kimś można zajść dalej. Wybieram to drugie. To w zespole tkwi siła. Zespół się wspiera i uzupełnia. W naszej różnorodności tkwi ogromna wartość. Jedno jednak musi pozostać niezmienne – to wspólny cel, bo ile głów tyle pomysłów na jego osiągnięcie, ale bez jasnej wizji każdy biegnie w inną stronę. Jak biec razem, by wspólnie dobiec do mety? Jasny, klarowny, nieskomplikowany cel. To drogi do jego osiągnięcia mogą być zawiłe, ale cel sam w sobie jest prosty.

To nie jest jednak tekst o budowaniu zespołu. To jest tekst o budowaniu projektów z grupą ludzi. : )

Mamy niesamowite możliwości tworzenia pięknych projektów i właśnie jeden z nich chciałabym Wam przedstawić zachęcając do tworzenia grup i wykorzystywania swojego potencjału, by mniej rzeczy się marnowało, a więcej osób korzystało.

Zróbmy to razem to idea tworzenia pięknych projektów, które mają za zadanie zminimalizować odpady produkcyjne, wykorzystać produkty na nowo znajdując im nowe przeznaczenie i pomóc potrzebującym.

Mój projekt był prosty i dzięki zaangażowaniu osób jakie poprosiłam o pomoc wykonany tempem błyskawicy. Na co dzień współpracuje z wieloma osobami i firmami i postanowiłam połączyć nasze siły. Celem było wykonanie posłań na zimę dla psiaków w schroniskach.

W projekcie udział wzięli:

Monika, która szyje wyśmienicie i właśnie rozwija swoją markę Krajewska Krawiectwo. U Moniki możecie zamówić sobie wymarzoną sukienkę, torebkę na ramię lub posłanie dla swojego pupila, np. takie piękne jakie stworzyła dla naszego projektu.

Aneta, od ponad 10 lat prowadzi własną firmę Decorada tworzącą dekoracje okienne. Aneta także ubiera, ale nie ludzi, a ich wnętrza. Tutaj zamówisz idealne zasłony, rolety, czy dekoracje do domu.

Paweł, którego ostatnio mogliście poznać bliżej podczas mojego wywiadu, to właściciel marki odzieżowej Gambler Wear(nasz wywiad tutaj). Paweł tworzy najlepsze ciuchy opatrzone wizerunkiem czaszki z wysokiej jakości materiałów.

Jak to zrobiliśmy?

Aneta dostarczyła przepiękne resztki materiałów, jakie posłużymy za wierzchnią warstwę posłań.

Paweł wyposażył nas w mięciutkie ścinki poprodukcyjne, które zapewniły wnętrze posłań.

Monika połączyła wszystko w całość, szyjąc piękne posłania dla czworonogów.

Z uzyskanych materiałów, Monika wyczarowała ponad 20 posłań. Kilkanaście z nich, te ogromne, trafiły do Fundacji SOS dla Wyżłów, którą Wy także możecie wesprzeć tutaj. Cała reszta do Schroniska “Na Paluchu”, które także możecie wesprzeć tutaj.

Zdaję sobie sprawę, że wiele firm posiada wciąż odpady produkcyjne, które niestety nie znajdują zastosowania i albo lądują w magazynach, albo co gorsza na śmietniku. Ten artykuł to zachęta, by firmy oddawały takie nadwyżki i znajdowali się ludzie, którzy mają podobne ekipy, które mogą wyczarować z nich pełnowartościowy produkt i zaopatrzyć potrzebujących. Razem możemy zrobić więcej!

Na tym jednak nie koniec i chciałabym zaangażować także Was i powiększyć naszą ekipę, która wspólnie może więcej. Akcja jest taka, że robimy zrzutkę na schronisko, aby poza legowiskami dostali także zastrzyk finansowy. Każda złotówka się liczy, bo wierzę, że jest nas tyle, że wspólnie uzbieramy kwotę jaka pozwoli na zakup karmy lub szczepionek.

Zapraszam Was na Facebook Zrób to po swojemu, gdzie powstanie zbiórka na rzecz wsparcia psiaków w schroniskach. 

Dziękuję każdej osobie, która wesprze projekt i zachęcam Was gorąco do robienia swoich lokalnych projektów, które mogą przynieść tyle dobrego.

Fundację SOS Wyżłom możecie wesprzeć tutaj.

Schronisko na Paluchu możecie wesprzeć tutaj. 

Diana Dyba