Kocham jedzenie i kocham jeść! : ) Kocham jedzenie tak bardzo, że ukończyłam Technologię Żywności i Żywienie Człowieka. To było jednak dosyć dawno temu i całą moją wiedzę ze studiów wykorzystuje dla siebie i moich najbliższych. Mam swoje własne zwyczaje żywieniowe, jednak moja główna zasada dotycząca tego co jem brzmi: Próbuj wszystkiego i obserwuj siebie. Dlatego też to ja jestem swoim własnym królikiem doświadczalnym. Nie jestem zwolennikiem diet i bardzo rzadko używam tego słowa. Jest po prostu źle rozumiane i przez to traci swoje pierwotne znaczenie. Panuje tzw. moda na zdrowe żywienie, na diety cud, a jak to jest z modą przemija z każdym nowym sezonem. To co promowane w mediach nie zawsze jest zdrowe dla Ciebie i tutaj jedyne co mogę polecić to używanie częściej własnego mózgu niż robienie tego co inni. Co więcej szereg najnowszych badań dowodzi, że to co było zdrowe kilka lat temu teraz jest wątpliwej jakości. Ja sama kończąc studia uczyłam się na innej piramidzie żywieniowej niż uznaje się obecnie za najlepszą. Kto wie co będzie za kilkanaście kolejnych lat.
Znam przypadki, gdzie osoby czują się fatalnie na jakiejś “diecie cud” ale usilnie wierzą, że zdziała owe cuda i wystarczy raz na całe życie. Później jedynie wąchają jedzenie o którym marzą nie jedząc go. Czy to nie okropne. Najsmutniejsze jest to, że często takie osoby osiągając upragniony wynik nie kończą na tym i chcą więcej. Cisną mocniej, bo przecież można mocniej, można bardziej. Potem kończą z zaburzoną gospodarką hormonalną, wstrętem do jedzenia, brakiem akceptacji własnego ciała. A ciało to tylko ciało, dzisiaj jest takie, a jutro nieco inne. Wiedzą to przede wszystkim bardzo dobrze kobiety, bo nasz cykl pokazuje te zmiany niemal codziennie. Dobrze, by było, aby on też przebiegał łagodnie, bez zbytnich wahań co można wyregulować jedzeniem zdrowym, a nie modnym i czasami czekoladą rzecz jasna : ) lub jak ktoś woli brownie z buraków : )
Moja konkluzja jest taka: jedzcie co chcecie, ale z głową, cieszcie się jedzeniem, zamiast odmawiać sobie każdej przyjemności. Rozsądek się kłania i on jest świetnym doradcą, ale nie zaszkodzi siegnąć także po trochę bardziej fachowej wiedzy i sprawdzać, czy coś jest dobre właśnie dla mnie. Dzisiaj nie chcę się dzielić z Wami moimi nawykami żywieniowymi, bo ani to ciekawe ani potrzebne komukolwiek ; )
Podzielę się jednak z Wami tematem bardzo ważnym i tę wiedzę warto przyswoić i wdrożyć w życie, bo nie rozmiar naszego ciała ma znaczenie tylko jego jakość i zdrowie.
W zeszłym tygodniu otrzymałam zaproszenie na świetny wykład na Uniwersytecie Loma Linda na wydziale Żywienia Człowieka na temat wpływu jedzenia na walkę z rakiem. Dzisiaj chcę podzielić się z Wami jakie produkty żywieniowe są najbardziej skuteczne w danej walce działając profilaktycznie na nasz organizm. Jakie procesy powodują w naszym organizmie. W skrócie: co jeść, dlaczego i jak to przygotować, aby zajadać je ze smakiem. O nasze kubki smakowe zadbała szefowa kuchni Esmeralda Valluru, MS, RD i dzisiaj podzielę się z Wami jednym z wybornych przepisów jakie na ten dzień przygotowała dla nas. I pomyśleć, że nie lubiłam czerwonej kapusty i jarmużu, a teraz zajadam się nimi prawie codziennie.
Zanim przejdziemy do przepisu na bombę witaminową właśnie z użyciem owej czerwonej kapusty, zapraszam na kilka twardych faktów jakimi podzielił się z nami Andrew Woodward MS, RD, CSO Oncology Dietitian. Pozwolę sobie na przedstawienie wykładu w wersji angielskiej, aby nic nie pomieszać ; )
*
I love food and I love to eat. I love food so much than I graduated in Nutrition. But that was long time ago and I use my knowledge only for me and my family. I have my own habits but my most important rule what to eat is: Try everything and observe yourself. I’m my own guinea pig ; ) I know what is good for me and what definitely is not for me.
Of course I have my little food sins – chocolate must stay with me forever. Chocolate sometimes ruins my skin but also it sometimes helps me a lot ; ) Thats why I work on my balance with the chocolate. But today I don’t want to share with you my routines about food – this is not interesting ; )
I had a huge pleasure of attending the lecture at Loma Linda University in the Nutrition Department about very important topic which is how to use food to fight against cancer. The title of the lecture was: “Fighting cancer in the kitchen”. The lecture was delivered by Andrew Woodward MS, RD, CSO Oncology Dietitian and recipes were prepared by a chef Esmeralda Valluru, MS, RD. Today, I want to share with you this very interesting knowledge.
I can summarize the lecture right now with only one word, my special one : ) PLANTS! My beloved PLANTS!
All that we look for in our plants are pchytochemicals ( “Phyto” means plants in Greek. ) .
Pchytochemicals – It is also high in vitamins, minerals, protein, phytochemicals and chlorophyll, and it may work as a cancer preventative and brain booster.
All pchytochemicals we find in plants and there help us with:
- stimulate the immune system
- block substances in food from becoming carcinogens
- reduce inflammation (that promotes cancer growth)
- prevent DNA damage and help with DNA repair
- slow or stop the growth of cancer cells
- trigger damaged cells to commit cell suicide (apoptosis) before they can reproduce
- help to regulate hormones
*american institute for cancer research
Cruciferous Vegetables Family – this is vegetables belongs to the family of plants known as cruciferous vegetables, which are rich with antioxidants. The most important are broccoli, cauliflower and cabbage.
A study from Poland shows reduction of breast cancer associate with eating cabbage 4 times a week [whfood.com]
Bellow you can see which veggies and fruits are almost free from pesticides and which are the most contaminated.
EWG’s 2017 Shopper’s Guide to Pesticides in Produce™ [ewg.org]
*A small amount of sweet corn, papaya and summer squash sold in the United States is produced from genetically modified seeds. Buy organic varieties of these crops if you want to avoid genetically modified produce.
Our three musketeers have huge power to help us to be healthy
BROCCOLI
- Carotenoids (lutein, zeaxanthin and beta-carotene) work as antioxidants and support eye health.
- contains phytochemicals called isothiocyanates (sulforaphane and indole-3-carbinol) with probable anti-cancer benefits.
- the crushing or damaging of glucosinolates, releases the myrosinase enzyme, which converts the glucosinolates to isothiocyanate.
- studies have shown that isothiocyanates have health-promoting effects and cancer fighting benefits.
CABBAGE
- the soluble finer of cabbage works better after lightly steaming, to bind bile acids and lower cholesterol.
- red cabbage contains more polyphenols than green cabbage (197 mg vs 45 mg / 3 oz.) and 6-8 more vitamin C.
- studies suggest cancer protection by reducing inflammation, detoxification, inhibit cancer initiation and may block oestrogen receptor sites.
- glucosinolates found in cabbage are converted to cancer fighting isothiocyanate by the myrosinase enzyme (This process in enhanced when cabbage is sliced, shredded or chopped and set aside for 10 min. before cooking).
CAULIFLOWER
- improve cognitive function,
- sulforaphane shows benefits to improve blood pressure and protect kidney function.
- anti-inflammatory: indole – 3 – carbonyl shows benefits to reduce inflammation at the genetic level.
- rich in antioxidants and phytonutrients: beta-carotene, kaempferol, quercetin, ruin, cinnamic acid.
And finally it’s time to eat something : ) Very colorful and full of vitamin Crunchy Thai Quinoa Salad!
Ingredients / składniki:
3/4 cup uncooked quinoa – 140 g nieugotowanej quinoa
1 1/2 cups water – 350 ml wody
2 cups shredded purple cabbage – 300 g pociętej czerwonej kapusty
1 cup grated carrot – 150 g pociętej marchewki
1 cup thinly sliced snow peas or sugar snap peas – 150 g grochu cukrowego pociętego wzdłuż
1/2 cup chopped cilantro – ok 75 g poszatkowanej świeżej kolendry
1/4 cup thinly sliced green onion – ok 48 g poszatkowanego szczypioru
1/4 cup chopped roasted peanuts, for garnish – ok 48 g posiekanych uprażonych orzeszków ziemnych, do przybrania.
Sauce / Sos:
1 1/2 Tbsp. reduced sodium tamari sauce or low sodium soy sauce – 20 ml sosu tamari lub sosu sojowego ( najlepiej o zredukowanej ilości sodu).
1 Tbsp. almond butter or peanut butter – 30 g masła migdałowego lub masła orzechowego
1 Tbsp. maple syrup – 15 ml syropu klonowego
1 Tbsp. rice vinegar – 15 ml octu ryżowego
1 tsp. sesame oil – 5 ml oleju sezamowego
2 clove garlic, minced – 2 ząbki zmiażdzone czosnku
2 tsp. grated fresh ginger – 10g startego świeżego imbiru
1/2 lime, juiced (about 1 1/2 Tbsp.) – sok wyciśnięty z połowy limonki
pinch of red pepper flakes – odrobina płatków czerwonej papryki
Directions / wykonanie:
1.Cook the quinoa: First, rinse the quinoa in a fine mesh colander under running water. In a medium-sized pot, combine the rinsed quinoa and 1 1/2 cups water. Bring the mixture to a gentle boil over medium heat, then reduce the heat to medium-low and gently simmer the quinoa until it has absorbed all of the water. Remove the quinoa from heat, cover the pot and let it rest for 5 minutes. Uncover the pot and fluff the quinoa with a fork. Set it aside to cool.
*
1.Ugotuj quinoa: Najpierw dokładnie opłucz pod bieżącą wodą. W średniej wielkości garnku połącz spłukaną quinoa i 1 1/2 szklanki wody. Doprowadzić mieszaninę do delikatnego wrzenia na średnim ogniu, następnie zmniejszyć ogień i delikatnie gotować quinoa, aż wchłonie całą wodę. Zdejmij quinoa z ognia, przykryj garnek i odstaw na 5 minut. Przełóż quinoa do miski za pomocą widelca i odstaw na bok, aby ostygło.
2. Meanwhile, make the sauce: Whisk together the almond butter and tamari until smooth. Add the remaining ingredients and whisk until smooth. If the mixture seems too thick to toss into the salad, whisk in a bit of water to loosen it up.
*
2. Przygotuj sos: Utrzyj masło migdałowe i sos tamari aż będzie gładkie. Dodaj pozostałe składniki i wymieszaj, na gładką masę. Jeśli mieszanina wydaje się zbyt gęsta, wymieszaj trochę z wodą.
3. In a large serving bowl, combine the cooked quinoa, shredded cabbage, carrot, snow peas, cilantro and green onion. Toss to combine, then pour in the sauce. Toss again until everything is lightly coated in sauce.
*
3. W dużej misce serwujemy gotowane quinoa, rozdrobnioną kapustę, marchewkę, groch, cebulę, kolendrę i szczypiorek. Połącz wszystkie składniki, a następnie dodaj sos. Wymieszaj.
4. This salad keeps well, covered and refrigerated, for about 4 days. If you don’t want your chopped peanuts to get soggy, store them separately from the rest and garnish just before serving.
*
4. Sałatka utrzymuje się dobrze pod przykryciem i w lodówce przez około 4 dni. Jeśli nie chcesz, aby siekane orzeszki się wysuszyły, należy je przechowywać oddzielnie od reszty i przyozdabiać tuż przed podaniem.
Bon Appetit!