Zrób to po swojemu!

Oto jest, efekt sesji dla Zrób to po swojemu! Etapy powstawania sesji poznaliście tutaj, i czas najwyższy pokazać efekt końcowy.

Zrob to po swojemu - 1jpg

Może zdziwicie się, że nie pokazuję na nim produktów jakie wypożyczyłam do sesji, chociaż wprawne oko kilka wychwyci 😉 Mam na sobie lnianą sukienkę jaką zaprojektowałam z myślą o sobie, a wykonała mi ją moja teściowa, która szyje tak, że mucha nie siada 🙂 (chociaż jedna mała przysiadła, a konkretnie pszczoła, dostrzeżecie ją nieco później i mam nadzieję dostrzegacie pszczoły na codzień). By dostrzec to, co ważne trzeba się zbliżyć, przyjrzeć dokładnie.

Zrob to po swojemu - 32 malejpg

Moje zdjęcie ilustrujące Zrób to po swojemu, to hołd dla natury, stąd mech (niektórzy skojarzą też z moim blogiem Jestem w lesie, który był naturalną drogą do tego miejsca), pojawia się pszczoła, której już coraz mniej i która staje się gatunkiem zagrożonym, a niezbędnym do naszego życia. Jest na wagę złota.

Przeglądam się nie w lustrze, a w naturze, jestem nią i dlatego wybieram to, co naturalne, przyjazne środowisku i robię to, co jest w zgodzie ze mną. Szukam swojej magicznej zielonej koniczynki i za każdym razem odnajduję ją w naturze, mojej naturze, tym co kocham, szanuję, w wartościach jakie wyznaję.

Zrob to po swojemu - 3jpg

Chylę czoła przed kreatorem ubrań jakie miałam na sesji i pracy jaka została włożona w ich wykonanie, ale sam Sebastian, autor pięknych kreacji, stwierdził – „Diana, Twoja sukienka jest prosta i przepiękna, będzie idealna”. Co prawda na innym kadrze jestem prawie naga i nie jest to żadna kokieteria z mojej strony, ale akceptacja siebie, swojego ciała, tego co je dotyka. Moje ciało to papierek lakmusowy, silnie potrafi zareagować nie tylko na toksyczny kosmetyk i produkt, ale też na relacje. Pozwalam sobie jednak zawsze na próby, także te błędne, które w rezultacie prowadzą do właściwych wyborów. Pozwalam sobie czuć.

Zrob to po swojemu - 8jpg

Zrób to po swojemu, zrodziło się z potrzeby poszukiwania prawdy i znalezienia swojego miejsca w świecie, który jest piękny, ale ma też mnóstwo pułapek i iluzji. Nie wszystko złoto, co się świeci, a często to, co na pierwszy rzut oka oczywiste, może okazać się inne. Pozory mylą. Warto więc poznawać fakty.

Zrob to po swojemu - 11jpg

Zrob to po swojemu - 5jpg

Paradoksalnie im jestem szczęśliwsza, tym mniejszą ilością rzeczy się otaczam. Jednak te, które są blisko mnie pochodzą z wiadomego mi źródła i dzięki niesamowitym spotkaniom z twórcami mogę poznać historię każdego produktu, proces powstawania i zawsze ogromne serce jakie wkładają artyści w swoją pracę. Bo chcę wiedzieć. Chcę dotrzeć do źródła.

Zrob to po swojemu - 6jpg

Zrob to po swojemu - 9jpg

Zrób to po swojemu to Wy, którzy wykonujecie produkty z dbałością o każdy szczegół i w poszanowaniu środowiska, ale przede wszystkim w poszanowaniu siebie samych, bo robicie to, co w duszy gra i za to wielkie ukłony.

To miejsce dla każdego, kto szuka autentyczności, prawdy i chce otaczać się sprawdzoną wiedzą i produktami najwyższej jakości tworzonymi z pasją. Pasja to coś więcej niż hobby, czy zajęcie przynoszące relaks. To uczucie, kiedy z całą pewnością wiesz, że tylko, kiedy zrobisz coś po swojemu, ma to sens. Ten żywioł także staraliśmy się oddać na zdjęciu.

Zrob to po swojemu - 7jpg

Otwórz oczy – Zobacz – Poczuj – Dotknij – Chciej wiedzieć – Zadawaj pytania

to zwroty bardzo bliskie mojej drodze do świadomości i wiedzy, co jest dla mnie dobre, a co mi nie służy. Ta świadomość pomaga podejmować najlepsze dla mnie decyzje. Ja sprawdzam! Pytam! Nie zamykam oczu! A Ty?

Zrob to po swojemu - 10jpg

Dawid H. Groński – Fotograf, produkcja

Sebastian Gąsienica – Łuszczek – stylizacja, produkcja

Diana Dyba – produkcja, modelka

 

 

Dziękuję Dawidowi i Sebastianowi, którzy mnie słuchali i którzy rozumieją po co to robię. Dziękuję za pomoc w realizacji sesji Studio Huśtawka. Dziękuję Wam Twórcom, ludziom mającym pasję do życia, których szukam i których znajduję – dziękuję, że pozostajecie sobą, dając świadectwo, że własną drogą możemy zajść naprawdę daleko i będzie to droga szczęśliwa, bo wydeptana po swojemu!

Na powyższych zdjęciach znajdują się produkty: kolczyki i naszyjnik Orska, ceramiczny pierścionek i tiki w którym zanurzyłam rękę Chilli Ceramic, żywy mech od Biophilic Studio, torebkę od Balagan, lnianą nić i ziarnka gorczycy od I Love Grain. Dziękuję.

Diana Dyba